Błędy w webinarach. Czego unikać? Na co zwrócić uwagę?

Webinar, albo inaczej webinarium, jest rodzajem internetowego spotkania, w którym prowadzący łączy się z uczestnikami poprzez transmisję wideo w czasie rzeczywistym. To nowoczesny format szkoleniowy, w którym wykorzystuje się technologię webcast umożliwiającą obustronną komunikację z zastosowaniem wirtualnych narzędzi. Webinar może mieć charakter edukacyjny, merytoryczny lub informacyjny. Celem spotkania może być przekazanie i przećwiczenie określonej wiedzy, pozyskanie nowych leadów i klientów, a także promocja i sprzedaż konkretnych produktów czy usług. Kursy w formie webinariów stały się dziś bardzo powszechne. Zauważono jednak, że firmy nie tylko nie wykorzystują ich potencjału, ale – co gorsze – popełniają pewne pomyłki podczas tworzenia i prowadzenia webinarów. W dzisiejszym wpisie kilka przykładów.

Czytanie slajdów

Osoba prowadząca spotkanie odgrywa kluczową rolę w ostatecznym odbiorze webinaru. Prezenter musi dobrze znać temat i umieć nawiązywać relacje z odbiorcami. Przed rozpoczęciem webinaru prelegent powinien przygotować listę zagadnień, które chce poruszyć. Pomoże to nie tylko w tworzeniu scenariusza do wystąpienia, ale też w trakcie samego spotkania – kiedy na przykład mówca zgubi się podczas swojej wypowiedzi. Jeśli zależy nam na tym, aby zaangażować słuchaczy podczas webinaru, naszym priorytetem powinna być odpowiednia prezentacja treści. Chyba najpopularniejszym błędem prowadzących webinary jest czytanie slajdów. Spiker nie może dosłownie powtarzać ich treści – to irytujące dla słuchaczy – lecz powinien używać ich jedynie jako materiału dodatkowego do prezentacji.

Monolog prowadzącego, brak elementów interaktywnych

Częstym błędem popełnianym przez prezenterów spotkań online jest robienie z webinaru wykładu. Takie podejście zniechęca widzów do jakiejkolwiek pracy twórczej i sprawia, że odbiorcy szybko się nudzą. Aby przyciągnąć uwagę publiczności warto wykorzystać elementy multimedialne – dobra prezentacja łączy elementy tekstowe i graficzne. W webinarach bardzo ważne są też elementy interaktywne, pomagające zaktywizować widzów. Serwisy webinarowe oferują wiele przydatnych funkcji do współdziałania z uczestnikami. Niezwykle istotna jest tu rola prowadzącego: to on nadaje ton dyskusji i prowadzi ją we właściwym kierunku.

Słaba promocja

Najczęstszym powodem małej frekwencji podczas webinaru jest niedostateczna promocja wydarzenia online. Zebranie dużej ilości uczestników spotkania online może być trudne, dlatego aby na seminarium pojawiła się oczekiwana liczba słuchaczy, trzeba uwzględnić odpowiednie działania marketingowe. W tym celu można wykorzystać cały zestaw nowoczesnych narzędzi promocyjnych, np. mailing, kampanię w mediach społecznościowych, SEO/SEM, newslettery, e-booki i inne kanały komunikacji. W ślad za dobrą promocją musi iść umiejętne dopasowanie strategii do grupy docelowej – o czym poniżej.

Niedopasowanie contentu do grupy docelowej

Wiele webinarów nie przynosi oczekiwanych rezultatów z powodu braku unikalności. Głównym wyznacznikiem treści webinaru i atmosfery podczas spotkania powinna być specyfika grupy docelowej. Aby skuteczniej targetować kampanie, należy dobrze poznać swoich uczestników. Jeśli nie poznamy swoich odbiorców i ich oczekiwań, nie będziemy mogli stworzyć efektywnej strategii działania. Kluczową rolę na każdym etapie przygotowywania webinaru jest określenie, czym interesują się nasi potencjalny odbiorcy, co ich ciekawi i jakich tematów oczekują. Dobrym pomysłem na przyszłość może być wchodzenie w dialog z widzami, przeprowadzanie ankiet i zbieranie wartościowego feedbacku po wydarzeniu – dzięki temu będzie można zrezygnować z mniej efektywnych rozwiązań i wdrożyć nowe.

Lista pomyłek przy tworzeniu i prowadzeniu webinarów jest znacznie dłuższa. W artykule skupiliśmy się jedynie na tych najczęściej powtarzanych. Mamy jednak nadzieję, że wiedza wyniesiona z tego tekstu pomoże naszym czytelnikom organizować lepsze, skuteczniejsze i bardziej satysfakcjonujące webinaria.